Kolarze wyjechali z ronda w kierunku mostu Gdańskiego. Dalej grupa skręciła w lewo na ulicę Jagiellońską. Od początku treningu na czele stawki jechał Andrzej Ramza - Ramzes, który do spółki z Cezarym Karpińskim utrzymywał tempo przekraczające 40 km/h. Następnie w dość równym tempie stawka dotarła do Jabłonnej. Za światłami kolarze skierowali się w prawo na Chotomów. Na tym odcinku trasy kilku stawka peleton miejscami przyspieszał do 47 km/h. W pewnym momencie grupa była zmuszona do zatrzymania się i przepuszczenia przejeżdżającego pociągu. Za torami na skok zdecydował się Sylwester Matusiak - SylwuS, do którego po chwili dojechał Czarek. Ich akcja niebawem się zakończyła i do Olszewnicy starej dotarł cały peleton. Po skręcie w prawo na Legionowo przez chwilę przed grupą jechała kilkuosobowa czołówka. Zasadnicza grupa dogoniła harcowników za sprawa Andrzeja Świderskiego - Babel, który dociągnął resztę stawki. Po chwili w/w zawodnik wyszedł na prowadzenie i rozpędził peleton do 50 km/h. Dalej kolarze jechali w tempie przekraczającym 40 km/h. Następnie grupa skleciła w lewo na Dębe. Na tym odcinku trasy zawodnicy jechali w miarę zwartą grupą. Po niedługim czasie stawka dotarła do zapory. Za mostem kolarze rozpoczęli podjazd pod górska premię. W końcówce wzniesienia zaatakował Czerek, który oderwawszy się od peletonu samotnie przejechał linie premii. Dalej zawodnicy skierowali się w lewo na Pomiechówek. Na tym odcinku trasy grupa się rozciągnęła, a na czele stawki tempo dyktowali Ramzes, Czarek, Bąbel i inni . W pewnym momencie przed peletonem uformowała się kilkuosobowa czołówka, do której momentalnie doskoczył SylwuS. Ta akcja niebawem się zakończyła i dalej grupa jechała w komplecie. Przed lotną premią na czele peletonu zaczęła się walka o dogodną pozycje do finiszu. Na około 200 metrów przez linią lotnego finiszu zaatakował Jerzy Ceranka - Ceranek, za którym pojechał Czarek i inni zawodnicy. Ostatecznie premia padła łupem Ceranka. Dalej kolarze pokonali tory i skierowali się na Stanisławów. Następnie stawka skręciła w lewo na Nowy Modlin. Po wyjechaniu z w/w miejscowości grupa skierowała się na Nowy Dwór Mazowiecki. Dalej stawka przejechał przez "Stary Most" Po pokonaniu przeprawy od peletonu oderwało się kilku zawodników: Zbigniew Solanin - Kwiatek, Ramzes i inni . Następnie grupa wjechała na drogę równoległa do krajowej "siódemki" i rozpoczęła się pogoń za harcownikami. Na czele zmieniała się prawie połowa zawodników jadących w peletonie. Uciekinierzy zostali dogonienie na światłach w Czosnowie. Za skrzyżowaniem kolarze skierowali się w lewo na Warszawę, Na tym odcinku trasy bardzo aktywnie jechał Ramzes i Czarek. Tych dwóch zawodników na zmianę odskakiwali od grupy, co powodowało, ze stawka jechała w szarpanym tempie. Dalej kolarze dotarli do Dziekanowi. Za światła mi na czele stawki nadal szalał Ramzes, który nieustannie podejmował próby odskoku od peletonu. Jak się okazało decydująca akcja miała miejsce na światłach w łomiankach. Od stawki oderwał się Andrzej Kozłowki - Brat, za którym skoczył niezmordowany Ramzes, oraz Zbigniew Mazurczk. Po chwili Ramzesa i Zbyszka wyprzedził SylwuS, który oderwawszy się od peletonu samotnie dogonił Brata. Następnie na około 1 km. przed metą do tak uformowanej czołówki doskoczył jeszcze Łukasz z Wilanowa. Peletonowi nie udało się już doścignąć trójki harcowników. Z uciekającej trójki jako pierwszy finisz na metę rozpoczął SylwuS. Jego akcja okazała się skuteczna i zwycięzcą dzisiejszego treningu został:

Sylwester Matusiak

Jako drugi linię mety przejechał Łukasz z Wilanowa a trzeci zawodnikiem dzisiejszego treningu okazał się Andrzej Kozłowski. 

Wyniki dzisiejszego treningu:

1. Sylwester Matusiak 100 pkt.
2. Łukasz z Wilanowa 70 pkt.
3. Andrzej Kozłowski (brat) 50 pkt.
4. Krzysztof Zielonka 40 pkt.
5. Andrzej Ramza 36 pkt.
6. Artur Lis 32 pkt.
7. Ceranka Jerzy 28 pkt.
8. Andrzej Świderski 24 pkt.
9. Zbigniew Mazurczyk 20 pkt.
10. Zbigniew Wolanin 16 pkt.