OPIS TRENINGU
Zwycięzca treningu
Grzegorz Tramś -
Tramsiu

Data Treningu
25 wrzesień 2005
Trasa
Dębe
Dystans
80 km

Przebieg treningu

Grupa wyjechała z ronda w kierunku mostu Gdańskiego. Po chwili peleton pokonał Wisłę i skręcił w lewo na ulicę Jagiellońską. Od początku treningu w stawce nie było spokoju. Jeszcze przed fabryką Daewoo zaatakowało 3 kolarzy. Ich akcja zakończyła się pod Trasą Toruńska, gdzie to harcowników zatrzymało czerwone światło. Dalej stawka przez chwilę jechała razem. Taka sytuacja utrzymała się do Jabłonnej. Dalej za światłami kolarze skierowali się w prawo na Chotomów. Jeszcze przed torami od peletonu oderwało się 3 kolarzy a byli to Paweł Goldewicz – Golden, Marcin Słoma i Zbigniew Wolanin – Kwiatek. W pogoń za nimi ruszyła kolejna trójka. Peleton nie kwapił się do pogoni. Po przejechaniu torów goniący kolarze zrezygnowali z dalszej jazdy i wrócili do peletonu. Uciekinierzy zyskiwali coraz większą przewagę. Po niedługim czasie stawka dotarła do Starej Olszewnicy, gdzie kolarze skręcili w prawo na Legionowo. Na tej prostej w oddali było jeszcze widać harcowników. W stronę Legionowa zawodnicy zmagali się z bocznym niesprzyjającym wiatrem, co sprawiło, że tempo jazdy wynosiło około 40 km/h. Przed wiaduktem do ataku ruszył Jarek Górecki. Jego akcja zakończyła się zaraz po zjeździe ze wzniesienia. Dalej stawka jechała razem i po niedługim czasie kolarze skręcili w lewo na Debę. Na tym odcinku trasy peleton nie kwapił się do intensywnej pogoni i tempo jazdy nie przekraczało 40 km/h. Po chwili spokojniejszej jazdy kolarze dotarli do zapory. Dalej kolarze pokonali rzekę i wspięli się na górską premię. Następnie prawie wszyscy kolarze objechali rondo z właściwej strony i skierowali się w lewo na Pomiechówek. Na tym odcinku trasy bardzo aktywnie jechał Bogdan Banaszek – Banan. Wobec stosunkowo biernej postawy peletonu „Banan” sam ruszył w pogoń za „Goldenem” i „Słomką” i „Kwiatkiem”. Jego akcja zakończyła się w połowie drogi przed lotną premią. W tym momencie w grupie nie było spokoju, co chwila ktoś atakował. Po jednej z akcji przed peletonem znalazł się Bogdan Banaszek i Paweł Topolski – Topol. Peleton ruszył w pogoń i po chwili do grupy wrócił Topol a na czele ponownie jechał samotny „Banan”. Ta akcja nie trwała długo i przed Pomiechówkiem kolarze jechali już razem. W tym momencie tempo jazdy wzrosło do około 60 km/h. To był znak, że już niebawem peleton przejedzie przez lotny finisz. Na zjeździe na premie z grupy wyskoczył Arek Wiśniewski – Arnold, który po udanym finiszu zajął 4 miejsce za harcownikami „Goldenem” i Marcinem Słomą i „Kwiatkiem”. Dalej peleton pokonał przejazd kolejowy tuż przed opuszczeniem zapór. Dalej ponownie z peletonu zaatakował Bogdan Banaszek. W pogoń za nim ruszyło kilku kolarzy, ale w Stanisławowie zostali oni doścignięci przez dużą grupę. Dalej „Banana” ścigał cały peleton. Uciekinier został złapany dopiero po przejechaniu „Starego Mostu”. W tym momencie grupa zaczęła się zmagać z niesprzyjającym wiatrem. Na drodze równoległej do „dwupasmówki” przed peletonem kilka razy znalazło się paru śmiałków, ale wszystkie akcje niebawem się kończyły. Do Czosnowa dotarła cała stawka. Szczęśliwie dla grupy na semaforze zapaliło się zielone światło. Ta sytuacja sprawiła, że niebawem peleton zaczął doganiać harcowników. Jako pierwszy do grupy wrócił Zbigniew Wolanin a niedługo po nim Paweł Goldewicz. Dalej peleton wyraźnie zwolnił i powoli odrabiał stratę do samotnie jadącego Marcina Słomy. Przed Dziekanowem grupa przyspieszyła i za światłami „Słomka” był już w peletonie. Niedługo po tym grupa zwolniła a do ataku ruszył Grzegorz Tramś – Tramsiu. Szczęśliwie dla uciekiniera nikt nie zareagował na tą akcję i „Tramsiu” uzyskał sporą przewagę. Grzegorz Tramś był pewien, że dojedzie do mety w momencie, w którym na przedostatnich światłach przed metą grupa została zatrzymana na czerwonym świetle. Gdy zapaliło się zielone światło grupa bardzo się rozciągnęła. Na ostatnich świateł przed metą peleton rozciągnął się na około 100 m. Za skrzyżowaniem na około 700 m do mety na atak zdecydował się Paweł Topolski. Nikt się tego nie spodziewał i początkowo nikt nie gonił Topola. Po chwili do przodu zaczęli ruszać kolejni zawodnicy. Na około 400 m do mety Paweł Topolski miał jeszcze około 100 m przewagi nad grupą. W tym momencie linię mety przejechał już „Tramsiu” i zwycięzcą dzisiejszego treningu został:

Grzegorz Tramś

Za jego plecami stoczyła się walka o pozostałe pozycje. Na około 200 metrów przed metą zza pleców finiszujących kolarzy wyskoczył Sylwester Matusiak – SylwuS, za którym w pogoń ruszył Bogdan Banaszek. Na około 80 metrów przed kreską „SylwuS” wyprzedził „Topola” i po chwili minął linię mety jako drugi. Za nim jako trzeci na kresce zameldował się „Banan”

Wyniki dzisiejszego etapu:

  1. Grzegorz Tramś 100 pkt.
  2. Sylwester Matusiak 70 pkt.
  3. Bogdan Banaszek 50 pkt.
  4. Paweł Topolski 40 pkt.
  5. Andrzej Kozłowski 36 pkt.
  6. Paweł Goldewicz 32 pkt.
  7. Jarosław Górecki 28 pkt.
  8. Artur Lis 24 pkt.
  9. Tomasz Żywek 20 pkt.
  10. Jerzy Ceranka 16 pkt.

 

Jak ktoś coś wie to proszę pisać ...

Warunki treningu
Temperatura i zachmurzenie
Siła i kierunek wiatu
Temperatura odczuwalna 18°C
Słoneczny dzień
Wiatr południowo-wschodni
5
m/s
Czynnik chłodzący wiatru 16.62 °C
 
Rondo Babka