Zawodnicy wyruszyli z "Babki" drogą prowadzącą do Hali Marymonckiej. Przed Łomiankami pokropił lekki deszczyk, ale po chwili opady ustały i dalej trening przebiegał na suchej szosie. Za Dziekanowem grupa "ustawiła" podwójny wachlarz. Takim sposobem w tempie około 40 km/h. zawodnicy dotarli do nawrotu na wiadukcie.W drodze powrotnej peletonik jechał parami aż do skrzyżowania z sygnalizacją świetlną w Czosnowie. Po skręcie w lewo na Warszawę grupa kontunuowała jazdę podwójnym wachlarzem. Tempo jazdy niezmiennie wynosiło 40 km/h. Sytuacja się nie zmieniła, aż do samego finiszu, przez który wszyscy przejechali bez walki.