Kolarze wyjechali z ronda w kierunku AWF. Jeszcze przed wjazdem do tunelu prowadzącego na Wisłostradę od stawki oderwał się Sylwester Matusiak - SylwuS. Dalej samotnie jadący harcownik jechał z prędkością 35 km/h. Grupa dogoniła uciekiniera, gdy ten zatrzymał się na czerwonym świetle w Łomiankach. W tym też momencie z grupy zaatakował Jerzy Ceranka - Ceranek. Po niedługim czasie został on dogoniony przez Andrzeja Kozłowskiego - Brat, za którym jechała reszta stawki. Zaraz po tym fakcie za ciężarówką pojechał Krzysztof Skrobisz . Po chwili spokoju na atak zdecydował się SylwuS, który samotnie pomknął do przodu. Jego akcja zakończyła się przed Dziekanowem, kiedy to został on doścignięty przez Brata. W tym momencie z grupy ponownie zaatakował Ceranek. Na skutek bierności reszty zawodników uzyskał on około 200 metrów przewagi. Za światłami do Ceranka doskoczył SylwuS. Po chwili uciekająca dwójka dogoniła Krzyśka Skrobisza, który jak mówił pojechał załatwić potrzebę . Następnie tak powstała trzyosobowa ucieczka, pomimo niesprzyjającego wiatru oddalała się od grupy zasadniczej w tempie 47 km/h. Po chwili tempa jazdy nie wytrzymał Ceranek. Dalej Sylwek z Krzykiem poczekali na Jurka. Gdy ten dojechał do prowadzącej dwójki SylwuS podkręcił tempo do 46 km/h. Tym razem Ceranek ponownie nie utrzymał koła, a Sylwek z Krzyśkiem samotnie dojechali do Czosnowa. Dalej dwójka harcowników wjechał na drogę równoległą do dwupasmówki. Na tym odcinku trasy SylwuS i Krzysiek początkowo jechali z prędkością 35 km/h, a grupa traciła do nich około 400 metrów. Dalej dwójka śmiałków sukcesywnie zwiększała prędkość aż do wiaduktu, na który zawodnicy wjechali z prędkością 39 km/h. Dalej SylwuS z Krzykiem wjechali na Drogę ekspresową. Na tym odcinku trasy kolarze kontynuowali ucieczkę w tempie 42 km/h. Po dojechaniu do "Nowego Mostu" harcownicy zmagając się z niesprzyjającym wiatrem zwolnili do 36 km/h. Następnie z taką prędkością uciekinierzy wjechali na "Przełęcz Nowodworską" Dalej uciekająca dwójka skierowała się na Modlin. Na tym odcinku trasy zawodnicy jechali w tempie 44 km/h. Za ich plecami w odległości około 1 km. jechała grupa. Następnie harcownicy przejechali obok wyjazdu z Nowego Modlina i skierowali się na Nowy Dwór Mazowiecki. Dalej przed "Starym Mostem" Krzysiek Skrobisz skręcił w lewo na Jabłonną (pojechał do domu .) a SylwuS kontynuował samotną ucieczkę. Następnie samotnie jadący Sylwek wjechał na drogę równoległą do krajowej "siódemki" i w tempie 40 - 42 km/h. dotarł do Czosnowa. W tym miejscu zakończyła się przeszło 20 kilometrowa ucieczka Sylwka, gdyż na skutek czerwonego światła został on dogoniony przez grupę. Na tym skrzyżowaniu miał miejsce incydent związany ze złamaniem regulaminu. Cała goniąca grupa nie zważając na czerwone światło wjechała na drogę zmuszając nadjeżdżające samochody do zatrzymania się . Jedynym zawodnikiem, który poczekał na zielone światło był SylwuS. Takie zachowanie jest ewidentnym nieprzestrzeganiem zasad regulaminu, który jest stworzony dla bezpieczeństwa, i w dniu dzisiejszym cała grupa zostaje zdyskwalifikowana. Dalej Jedyny "prawy" zawodnik jadąc ze sprzyjającym wiatrem dotarł do mety ze średnią prędkością 45 km/h, co nie wystarczyło na doścignięcie zdyskwalifikowanych kolarzy ...