Peleton rozpoczął trening od przeprawy przez Wisłę mostem Gdańskim. Następnie zawodnicy skręcili w lewo na ulicę Jagiellońska. Na tym odcinku trasy peleton jechał spokojnie w tempie około 35 km/h. Dalej zawodnicy dotarli do Jabłonnej i skierowali się na Chotomów. Na tym odcinku trasy grupa napotkała około 10 zawodników z Nowego Dworu Mazowieckiego - NDM. Od tego momentu tempo jazdy peletonu wzrosło do około 45 km/h. Następnie za miejscowością Olszewnika Stara grupa skręciła w prawo kierując się na Legionowo. Na tej prostej od peletonu "odskoczył Andrzej Ramza - Ramzes z jeszcze jednym zawodnikiem. W peletonie na czele "pracowali" zawodnicy z NDM wspomagani przez Sylwestra Matusiaka - SylwuS i Pawła Topolskiego - Topol oraz Artura Lisa. Dalej przed skrętem w lewo na Dębe uciekinierzy zostali "wchłonięci" prze rozpędzoną grupę. Następnie kolarze skierowali się na zaporę. Na tej prostej bardzo aktywni byli zawodnicy z Nowego Dworu Mazowieckiego, którzy co i raz "skakali" do przodu zmuszając peleton do nagłych przyspieszeń. Na Górska premię wjechała cała duża grupa, z której najszybszy okazał się zawodnik z MDM - Damian Łuska. Dalej peleton po raz pierwszy w tym roku skierował się prosto na Nasielsk. Zaraz po przejechaniu prosto przez rondo peleton rozpędził się do około 47 km/h. Dalej w chwili przestoju od grupy odskoczył SylwuS, który uzyskał 50 metrów przewagi. Jego akcja niebawem się zakończyła a do przodu kontratakowali Topol, Damian Łuska i Karol Denkiewicz - obaj Nowy Dwór Mazowiecki. Trójka uciekinierów uzyskała około 200 metrów przewagi. W peletonie za gonienie w/w trójki zabrał się Grzegorz Grzyb - Perkusista. Grześ rozpędził grupę do 54 km/h i praktycznie w pojedynkę zmniejszył różnicę pomiędzy ucieczka a grupą do 30 metrów. Dalej reszta peletonu dogoniła harcowników i w peletonie zapanował chwilowy spokój. Dalej grupa licząca jeszcze ponad 20 zawodników przejechała przez miejscowość Chrcynno i skierował się na Nasielsk. Na tym odcinku trasy znowu samotne odskoki od peletonu zaczęli zawodnicy z NDM. Do Nasielska wjechała jednak całą grupa. Za Nasielskiem na przejeździe kolejowym od peletonu "odskoczyło" 5 zawdodników: SylwuS, Topol, Karol Denkiewicz i Damian Łuska z jesze jednym zawodnikiem - cała trójka NDM. Tak uformowana ucieczka, zgodnie współpracując uzyskał sporą przewagę nad peletonem. Następnie w/w piątka w tempie około 43 km/h. Dotarła do miejscowości Pieściorgi Stare. Dalej w peletonie ponownie do pracy zabrał się Grzesio Perkusista, który wspomagany przez Witolda Woźniaka i Andrzeja Michniaka w dużej mierze przyczynił się do "skasowania" ucieczki. Następnie całą grupa za miejscowością Błędowo skręciła w lewo na mostek. Dalej na niewielkiej górce zaatakował Damian Łuska, za którym pojechał Topol. Ich akcja niebawem się zakończyła i na górską premię znajdującą się na rundzie w Pomiechówku wjechał cały peleton. Następnie z peletonu znowu zaczęli atakować zawodnicy z Nowego Dworu Mazowieckiego. Ostatecznie do Pomiechówka wjechał cały peleton. Następnie zawodnicy skręcili w prawo i skierowali się na Stanisławów. Na tym odcinku trasy od grupy odskoczy Topol, do którego dojechało kilku zawodników z NDM. Dalej po skręcie w lewo na Nowy Modlin peleton dogonił harcowników. Po wyjeździe z w/w miejscowości zawodnicy skręcili w lewo i skierowali się na Nowy Dwór Mazowiecki. Na tym etapie trasy peletonie jechało jeszcze około 20 zawodników. Dalej kolarze przejechali przez "Stary Most" i skierowali się na drogę równoległa do krajowej "siódemki". Na tym odcinku trasy od grupy odjechało 2 zawodników: Krzysztof Babicz Babich Andrzej Ramza. Peleton dość niemrawo gonił uciekinierów w rezultacie, czego w/w dwójka dotarła do Czosnowa. Dalej peleton w został zatrzymany przez czerwone światło, co spowodowało ze Krzysiek z Andrzejem uzyskali około 500 metrów przewagi. Następnie zawodnicy z NDM zawrócili do domu i grupa w 15 osobowym składzie rozpoczęła pogoń. Na czele stawki głownie pracowali Topol, Perkusista, Artur Lis i jeszcze kilku zawodników. Pogoń przebiegała w tempie około 43 km/h. Taka prędkość jazdy spowodowała, że uciekinierzy zostali doścignięci dopiero za stacjami paliw. Dalej do Łomianek dotarł cały peleton. Za ostatnimi światłami przed kreską na przód stawki wyjechał Topol, za którym jak cień podążał SylwuS i reszta stawki. Na około 500 metrów przed metą z końca grupy zaatakował Piotr Królikowski - Królik, do którego "doskoczył" Grzegorz Tramś. Nikt z peletonu nie zareagował na ten atak w wyniku, czego w/w dwójka uzyskała około 100 metrów przewagi. Dalej na około 400 metrów przed kreską pogoń za harcownikami rozpoczął Grzesio Perkusista, za którym na koło "usiadł" Topol i SylwuS. Na około 250 metrów przed metą atak na metę rozpoczął Paweł Topolski. Jego akcja okazała się nieskuteczna, gdyż Królik z Tramsiem dojechali do mety z przewagą około 2 metrów nad następnymi zawodnikami i zwycięzcą dzisiejszego treningu został:
Piotr Królikowski
Jako drugi linie mety przejechał Grzegorz Tramś. Dalsze dwa miejsca egzekwo przypadły SylwuSowi i Topolowi, którzy zgodnie stwierdzili, że równocześnie przejechali linię mety.
Wyniki dzisiejszego etapu:
1. Piotr Królikowski 100 pkt.
2. Grzegorz Tramś 70 pkt.
3. Paweł Topolski i Sylwester Matusiak (po 45 pkt.)
5. Andrzej Ramza 36 pkt.
6. Krzysztof Babicz 32 pkt.
7. Krzysztof Zielonka 28 pkt.
8. Przemysław Gaweł 24 pkt.
9. Grzegorz Grzyb 20 pkt.
10. Zbigniew Wolanin 16 pkt.
